Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej przygotowany przez prof. Violettę Bielecką wystąpi wraz z Orkiestrą Filharmonii Narodowej 3 października podczas inauguracji nowego sezonu artystycznego w Filharmonii Narodowej. Koncert poprowadzi dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej, Jacek Kaspszyk.
Filharmonia Narodowa otwiera nowy sezon mocnym akcentem. Na koncertach inauguracyjnych, w piątek i sobotę, 3 i 4 października zabrzmi jedno z najrzadziej wykonywanych, późnoromantycznych dzieł „Gurrelieder” Arnolda Schönberga. Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej zaproszony został jako trzeci zespół współwykonujący ten utwór. Powiększonej Orkiestrze Filharmonii Narodowej będą towarzyszyły również: Chór Filharmonii Narodowej i Chór Narodowego Forum Muzyki. Partie solowe dzieła usłyszymy w interpretacji międzynarodowej plejady wybitnych śpiewaków z Katariną Dalayman (sopran) i Andreasem Schagerem (tenor) w rolach głównych. Całość poprowadzi dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej, maestro Jacek Kaspszyk.
Czytaj więcej:
http://filharmonia.pl/aktualnosci/wielka-inauguracja-sezonu-w-filharmonii-narodowej
fot. M. Heller
O występie Chóru OiFP podczas inauguracji sezonu artystycznego w Filharmonii Narodowej i przyszłych koncertach opowiada kierownik chóru, prof. Violetta Bielecka:
Wojciech Koronkiewicz: Chór OiFP wystąpi na inauguracji sezonu artystycznego Filharmonii Narodowej w Warszawie, dlaczego zaproszono właśnie Chór z Białegostoku?
Profesor Violetta Bielecka: Nasza współpraca z Filharmonią Narodową trwa od kilku lat. Jesteśmy tam częstymi gośćmi i wykonujemy wspólnie z Chórem Opery Narodowej–Teatru Wielkiego oraz Filharmonii Narodowej dzieła oratoryjno-kantatowe. To będzie niezwykły koncert, albowiem z bardzo rzadko wykonywanym utworem Arnolda Schönberga Gurrelieder. Przygotowanie Chóru wymaga dużo pracy. Jesteśmy zaproszeni jako trzeci zespół współwykonujący ten utwór, czyli tę samą partię, czasami chóralną, wypełniamy harmonią i wykonujemy z pozostałymi zespołami.
Występ w Filharmonii Narodowej to niewątpliwie wielki zaszczyt.
Na pewno tak! Na zaproszenie Pani Elżbiety Pendereckiej rokrocznie bywaliśmy na Wielkanocnym Festiwalu Ludwiga van Beethovena. Jest to niewątpliwie wielki zaszczyt dla całej naszej instytucji. Nie tylko dla Chóru – reprezentujemy całą Operę i Filharmonię Podlaską. Może zabrzmi to trochę nieskromnie, ale skoro zaprasza się nas do współpracy, to myślę, że stanowimy jeden z najlepszych zespołów operowo-filharmonicznych w kraju.
Melomanów warszawskich czeka prawdziwa uczta, a białostoczanie gdzie mogą posłuchać Chóru Opery i Filharmonii Podlaskiej?
Bezpośrednia transmisja z koncertu w Filharmonii Narodowej będzie emitowana przez Program II Polskiego Radia 3 października o godzinie 19:00. Ponadto, białostoccy melomani mogą podziwiać Chór na spektaklach „Skrzypka na dachu” Jerry’ego Bocka. Serdecznie zapraszam wszystkich fanów muzyki chóralnej na koncert Hommage à Józef Świder, który odbędzie się w Operze i Filharmonii Podlaskiej (ul. Podleśna 2) 12 grudnia. Wspólnie z Chórem Dziecięcym Opery i Filharmonii Podlaskiej zaprezentujemy najsłynniejsze utwory chóralne Józefa Świdra.
W ośmioletniej historii Chóru uczestniczyliście w wielu ważnych wydarzeniach. Które z nich pamięta Pani najbardziej, które zapamiętała Pani szczególnie?
Wcześniej wspomniałam już o Wielkanocnym Festiwalu Ludwiga van Beethowena. Poza tym mieliśmy ogromny zaszczyt wystąpić na Festiwalu Kultury Żydowskiej „Warszawa Singera”, Międzynarodowym Festiwalu i Konkursie Indywidualności Muzycznych im. Aleksandra Tansmana w Łodzi oraz na Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym „Chopin i jego Europa” podczas koncertu z zespołem „Europa Galante” i Fabio Biondim.
Pani Profesor, a marzenia związane z Chórem? Co jeszcze chcielibyście osiągnąć?
Przede wszystkim zawsze należy dbać o poziom artystyczny i wokalny zespołu. Nie można tego zatracić. Są to wspaniali, młodzi i utalentowani ludzie, którzy nie tylko kochają to co robią, ale mają także umiejętności aktorskie. Tańczą i grają niczym aktorzy. Gra aktorska jest nieodzowna każdemu śpiewakowi. Jest to jedyny zespół w świecie operowym, który śpiewa, gra i tańczy. To naprawdę ewenement na skalę światową. Pytał mnie Pan o marzenia, więc ja chciałabym nas pokazać całemu światu. Pokazać, że tak można!